czwartek, 26 listopada 2015

"Cuda Jana Pawła II" Paweł Zuchniewicz (94/2015)

Ależ ta książka jest pozytywna, pełna nadziei, dobrej energii! Takie właśnie są cuda – dające nadzieję.
Trudno w jakikolwiek sposób zopiniować tę książkę. Cuda papieża mam recenzować? No raczej nie poczuwam się do czegoś takiego :)

Oczywiście, jeśli ktoś w takie rzeczy nie wierzy, to ta książka zamiast pełna energii wyda mu się pełna bzdur – nie wątpię, że i tacy się znajdą. Czy ja wierzę? Tak… Nie wiem… Tak. Chciałabym powiedzieć, że tak, zdecydowanie tak, ale mam przecież wątpliwości. Większość przedstawionych sytuacji jest niesamowita, o wielu cudach, uzdrowieniach nie słyszałam, momentami wręcz przechodziły mnie ciarki, kiedy o nich czytałam. Ta książka tak jakoś wpływa na czytelnika (a przynajmniej na mnie), że chce się być lepszym, bardziej się starać. Ciekawe na jak długo to w człowieku zostaje…

Polecam. Jeśli tylko ktoś nie jest uczulony na słowo „kościół” to jest nadzieja, że i jemu udzieli się magia tej książki!

Przeczytane: 26.11.2015
Moja ocena: 8/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz