Ledwo to zmęczyłam... Nie wiem o
czym była ta książka. O przyjaźni? Owszem. Historia kilku przyjaciółek od
pierwszych lat podstawówki do ich wczesnej dorosłości. I tyle. Dla mnie w tej
książce nie było nic więcej. Jedna z niewielu rzeczy, które zapamiętałam (bo
odrażało mnie to w czasie czytania) to ich seksualne doświadczenia. Albo szły
do stodoły na swój pierwszy raz, albo w aucie to robiły, z kimś, kogo spotykały
pierwszy raz, któraś widziała co nieco na ulicy i trzy z nich (na cztery)
zaliczyły wpadkę z ciążą, przy czym dwie udały się na skrobankę, a czwarta
została prostytutką...
Nie wiem, co ta książka miała
pokazać, ale mnie nie pokazała nic, tylko mnie wynudziła. Szkoda trochę, bo to
pierwsza moja powieść pani Plebanek, a nie lubię, jak pierwsza książka nowego
dla mnie autora jest w mojej opinii marna.
Przeczytane: 28.02.2014
Moja ocena: 3/10