tag:blogger.com,1999:blog-8977266422120792299.post7469417707540448741..comments2023-09-02T15:30:23.826+02:00Comments on O książkach bardzo subiektywnie: "Szkoła żon" Magdalena Witkiewicz (42/2015)kismetkahttp://www.blogger.com/profile/05522598902538955447noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8977266422120792299.post-59768523741263525202016-07-31T20:30:11.088+02:002016-07-31T20:30:11.088+02:00Tak jest najlepiej :) też często czytam książki, k...Tak jest najlepiej :) też często czytam książki, które inni odradzają. Ilu czytelników, tyle opinii :)kismetkahttps://www.blogger.com/profile/05522598902538955447noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8977266422120792299.post-73108441549810423562016-07-31T20:21:29.401+02:002016-07-31T20:21:29.401+02:00Po tej pierwszej, ochota na tom drugi mi przeszła ...Po tej pierwszej, ochota na tom drugi mi przeszła :) Zgadzam się, że są przeróżne gusta i wiem, ze wielu osobom ta książka się podoba. Ja generalnie nie lubię zbyt babskich książek, może dlatego ta mi nie podeszła? <br />Powiem tak - nie rozumiem metod, jakie szkoła żon stosowała, by wzbudzić w kobietach poczucie ich wartości i kobiecości. Wątek z masażystami - może i poboczny, ale nie przemawia do mnie odkrywanie swojej kobiecości lądowanie w łóżku z nowo poznanym facetem. Ale rozumiem, że do niektórych to może trafić :) <br />Odnośnie polecania - równowaga w przyrodzie będzie zachowana - ja nie polecę tej książki innym kobietom, a Ty tak :)<br />Pozdrawiam!kismetkahttps://www.blogger.com/profile/05522598902538955447noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8977266422120792299.post-81039822771406241942016-07-29T20:37:22.156+02:002016-07-29T20:37:22.156+02:00Nie mogę się do końca zgodzić z Twoją opinią. Jedn...Nie mogę się do końca zgodzić z Twoją opinią. Jednak wiem, że są gusta i guściki, i należy szanować każdą opinię :)<br />Czytałam kiedyś tą książkę, jako pierwszą tej autorki i byłam zachwycona. Faktycznie początkowo, była irytująca. Jednak później było tylko lepiej. Tu nie chodziło o to, by kobiety odnalazły swoje drugie połówki. Tam chodziło o to by każda kobieta uwierzyła w siebie, w swoją kobiecość. Szkoła żon miała nauczyć je pewności siebie i pomóc im w doskonaleniu się, także ulepszeniu wyglądu, stylu ubierania się czy zachęcić do ćwiczeń. Spotkania z masażystami, to całkiem odrębny temat, raczej poboczny i mało istotny dla fabuły i przesłania. Oczywiście tak książka ma minusy, jak każda. Ale trudno ją też zaliczyć do klasycznego erotyka, moim zdaniem to raczej książka obyczajowa połączona z poradnikiem dla kobiet niewierzących w siebie. I dlatego ją polecę każdej kobiecie. Jednakże kolejny tom, ma się zupełnie inaczej ... Stare oryginalniehttps://www.blogger.com/profile/17813946196446568707noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-8977266422120792299.post-6613225214883452272016-07-29T19:47:45.095+02:002016-07-29T19:47:45.095+02:00Natrafiłam na wiele pozytywnych recenzji tej książ...Natrafiłam na wiele pozytywnych recenzji tej książki. Pewnie prędzej czy później ją przeczytam, żeby sobie wyrobić na jej temat własne zdanie.Elviskahttps://www.blogger.com/profile/06938950694131147583noreply@blogger.com